W ŻÓŁTYCH PŁOMIENIACH LIŚCI muz.: A. Zieliński, sł.: A. Osiecka [Verse 1] G Em Am W żółtych płomieniach liści G Em H7 E7 Brzoza dopala się ślicznie Am G C Am Grudzień ucieka za grudniem F C E7 Am Styczeń mi stuka za styczniem G Em Am Wśród ptaków wielkie poruszenie G Em H7 E7 Ci odlatują, ci zostają Am G C Am Na łące stoją jak na scenie F G Am G7 Czy też przeżyją, czy dotrwają [Chorus 1] C C7 I ja żegnałam nieraz kogoś E Em Dm7 I powracałam już nie taka B E7 Am Choć na mej ręce lśniła srogo F D7 G G7 Obrączka srebrna jak u ptaka C C7 I ja żegnałam nieraz kogoś F Em Dm Za chmurą, za górą, za drogą B E Am I ja żegnałam nieraz kogoś F G7 Am/Em I ja żegnałam nieraz [Verse 2] G Em Am Gęsi już wszystkie po wyroku, G Em H7 E7 nie doczekają się kolędy Am G C Am Ucięte głowy ze łzą w oku F C E7 Am zwiędną jak kwiaty, które zwiędły G Em Am Dziś jeszcze gęsi kroczą dumnie G Em H7 E7 w ostatnim sennym kontredansie Am G C Am Jak tłuste księżne, które dumnie F G Am G7 witały przewrót, kiedy stał się [Chorus 2] C C7 I ja witałam nieraz kogoś, E Em Dm7 chociaż paliły wstydem skronie B E7 Am I powierzałam Panu Bogu F D7 G G7 to, co w pamięci jeszcze płonie C C7 I ja witałam nieraz kogoś, F Em Dm za chmurą, za górą, za drogą B E Am I ja witałam nieraz kogoś F G7 Am/Em i ja witałam nieraz [Verse 3] G Em Am Ognisko palą na polanie, G Em H7 E7 w nim liszka przez pomyłkę gore Am G C Am A razem z liszką, drogi Panie, F C E7 Am me serce biedne, ciężko chore G Em Am Lecz nie rozczulaj się nad sercem, G Em H7 E7 na cóż mi kwiaty, pomarańcze Am G C Am Ja jeszcze z wiosną się rozkręcę, F G Am G7 ja jeszcze z wiosną się roztańczę [Chorus 3] C C7 I ja żegnałam nieraz kogoś E Em Dm7 I powracałam już nie taka B E7 Am Choć na mej ręce lśniła srogo F D7 G G7 Obrączka srebrna jak u ptaka C C7 I ja żegnałam nieraz kogoś F Em Dm Za chmurą, za górą, za drogą B E Am I ja żegnałam nieraz kogoś F G7 Am/Em I ja żegnałam nieraz [Coda] Am Em Am Em Am Em