lyrics: Adam Asnyk
music: Zbigniew Preisner
[Verse 1]
Dm A Dm
Miejcie nadzieję, nie tę lichą, marną
F C A
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera
Bb C Dm
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Gm A Dm
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera
[Verse 2]
Dm A Dm
Miejcie odwagę, nie tę jednodniową
F C A
Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska
Bb C Dm
Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
Gm A Dm
Nie da się zepchnąć z swego stanowiska
[Verse 3]
Dm A Dm
Miejcie odwagę, nie tę tchnącą szałem
F C A
Która na oślep leci bez oręża
Bb C Dm
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Gm A Dm
Przeciwne losy stałością zwycięża
Bb C Dm
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Gm A Dm
Przeciwne losy stałością zwycięża
[Verse 4]
Dm A Dm
Przestańmy własną pieścić się boleścią
F C A
Przestańmy ciągłym lamentem się poić
Bb C Dm
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią
Gm A Dm
Mężom przystoi w milczeniu się zbroić
Bb C Dm
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią
Gm A Dm
Mężom przystoi w milczeniu się zbroić
[Verse 5]
Dm A Dm
Lecz nie przestańmy czcić świętości swoje
F C A
I przechowywać ideałów czystość
Bb C Dm
Do nas należy dać im moc i zbroję
Gm A Dm
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość
Bb C Dm
Do nas należy dać im moc i zbroję
Gm A Dm
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość
[Verse 6]
Dm A Dm
Miejcie nadzieję, nie tę lichą, marną
F C A
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera
Bb C Dm
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Gm A Dm
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera
Bb C Dm
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Gm A Dm
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera